A wiec przyszła pora na podsumowanie naszego pierwszego sezonu w PLKA. Rozegraliśmy w sumie 15 meczy, z których 8 razy wychodziliśmy zwycięsko zajmując ostatecznie 4 miejsce na 11 drużyn. Nasze początkowe założenie to dostać się do fazy playoff. Osiągnęliśmy znacznie więcej dochodząc do półfinałów i ocierając się o miejsce na podium. Biorąc pod uwagę że gramy raz w tygodniu a część z nas najlepsze lata ma za sobą. Finalnie 4 miejsce jak na debiut w rozgrywkach, to dobry wynik. Czytaj więcej
Zakończyliśmy nasz pierwszy sezon w pilskiej lidze koszykówki PLKA, plasując się ostatecznie na 4 miejscu. W ostatnim meczu podejmowaliśmy pilski zespół Po Prostu Basket. Stawką spotkania było trzecie miejsce. Czytaj więcej
Los bywa kapryśny, czego dzisiaj boleśnie doświadczyliśmy przegrywając w półfinale mecz z Trzcianką 40-73. To było straszne i na tym stwierdzeniu najchętniej zakończyłbym ten wpis. Nic nam nie wpadało, słaba obrona nerwy… porażka na całej linii. A nasi przeciwnicy na odwrót, skuteczność w obronie, atak na 90% , serie akcji 2+1. Spojrzenie na statystyki daje pogląd sytuacji. Pojedyncze akcje w ostatnich minutach nie były wstanie już niczego zmienić. Dzisiaj za bardzo chcieliśmy wygrać.
Możemy rozpamiętywać jak było blisko finału, ale to już za nami i niczego nie zmieni. Swoją drogą beniaminek w finale ligi? To scenariusz prawie jak w amerykańskim filmie. Niestety w tym wypadku bez happy endu, brutalne realia parkietu skutecznie sprowadziły nas na ziemię.
Pora wyciągnąć wnioski z dzisiejszego blamażu i pożegnać się z tegorocznymi rozgrywkami w lepszym stylu. W niedzielę o 11 rozegramy mecz o 3 miejsce z Po Prostu Basket Piła. Zapraszam na ostatni mecz w tym sezonie!
Wygrywamy dzisiaj w pierwszym spotkaniu 44-51 i mamy 7 punktów przewagi na kolejny mecz. Spotkanie z Trzcianką z pewnością nie należał do najpiękniejszych w naszym wykonaniu. Jednak w końcowym rezultacie lepiej „brzydko” wygrać niż pięknie przegrać. Biorąc pod uwagę, że to nasz pierwszy półfinał do tego w niepełnym składzie, osiągnięty wynik jest więcej niż dobry. Czytaj więcej
Dawid Pająk otrzyma indywidualną nagrodę dla najlepszego blokującego sezonu 2014/2015 PLKA. W sezonie zasadniczym, Dawid zanotował niemal 2 bloki na mecz. Gratulujemy! Należy też nadmienić że niewiele zabrakło aby Dawid otrzymał również nagrodę za największą liczbę zbiórek.
Kama Złotów w półfinale PLKA 2014/2015, tara tara :). Co to był za mecz… A więc po kolei. Podejmowaliśmy dzisiaj po raz kolejny zespół Czmieli, z którym do dnia dzisiejszego mieliśmy bilans dwóch porażek. Aby przejść do kolejnej fazy rozgrywek potrzebowaliśmy dzisiaj zwycięstwa przynajmniej 9 oczkami. Czytaj więcej
Niestety, po raz kolejny pilskie Czmiele okazały się sprytniejsze od Jeleni. Tym samym nasz pierwszy mecz w fazie playoff zakończył się porażką 64:56.
Mecz, to istny kalejdoskop. Zaczęło się pozytywnie od prowadzenia 8:1 dla nas. Niestety po chwili szoku Czmiele opanowały sytuacje i punktowały nas rzutami za 3 punkty. W pierwszej połowie był to wręcz festiwal celnych rzutów, po którym przewaga Czmieli sięgała nawet 20 punktów. Nasza gra w ataku była nie skuteczna i chwilami bez pomysłu. Zapowiadało się więc na nokaut. Czytaj więcej
A więc wszystko jasne. W kolejnej fazie rozgrywek zmierzymy się z zespołem Ślepe Czmiele Piła. Zagramy z nimi dwa mecze a do kolejnej fazy rozgrywek przejdzie zwycięzca dwumeczu. W przypadku remisu, decydują małe punkty.
Jak pamiętacie Czmiele już raz nas „pokąsały”, wygrywając aż 12 punktami. Teraz pora na rewanż. Zapraszam na mecz. Zaczynamy prawdopodobnie już 08.02
W niedzielę meczem z Trzcianką, zakończyliśmy sezon zasadniczy w pilskiej lidze. Było to spotkanie walki od pierwszego gwizdka do ostatniej sekundy meczu. Ostatecznie wygraliśmy 49:43 i zajmujemy aktualnie 4 miejsce w tabeli z bilansem 6 zwycięstw i 4 porażek. Czytaj więcej
Świetny mecz od pierwszej sekundy do końca meczu. Zadziałała obrona, atak i zgranie zespołu. W ładnym stylu wygraliśmy z ekipą Elbex Piła 72:43. I choć przeciwnik z Piły w dużym stopniu pozwolił na taka grę, to osiągnięty wynik i tak robi wrażenie. Tym bardziej że jest to milowy krok w stronę playoff:) Czytaj więcej