Setunia… na doby początek Nowego Roku!

Dzisiejszy mecz z UKS ZSS Człuchów, trudno nazwać emocjonującym. Kiedy masz do dyspozycji dwa składy a przewaga fizyczna jest miażdżąca, wystarczy z tego skorzystać i wygrać mecz. Tak też się dzisiaj stało.  Dreszczyku emocji dodał cel ustalony w 4 kwarcie. Czy damy radę nabić 100 pkt…

Było frywolnie, kreatywnie a przede wszystkim zespołowo. Można powiedzieć że to spotkanie rozegraliśmy dwoma składami. Każdy z pierwszej piątki miała zmiennika, więc zmiany polegały na wymianie całych składów. Podczas gdy jedna ekipa męczyła się na boisku, druga zapewniała doping i miała świetną zabawę na ławce.

Trójka z naszych graczy zebrała w dorobku ponad 20 pkt. Czort przebudził się z niemocy trójkowych strzałów notując 3 celne trafienia przy 75% skuteczności. Kuba dodał 20 pkt i powoli odkrywa swój potencjał. Marszal nabił 22 pkt, a resztę uzupełniła ekipa, która umożliwiła naszym gońcom takie zdobycze punktowe. 🙂

Swoje pierwsze minuty w sezonie 2021/2022 zaliczyli: Marcin Aleksiewicz i Robert Borkowski. Obaj giganci górowali fizycznością nad rywalami. Marcin pobił rekord ligi. W 11 minut zebrał 5 przewinień dodając do tego 2 pkt i 7 zbiórek. Serek natomiast wymiatał pod koszem zbierając 9 piłek i zaliczając 8pkt.

Młodzież z Człuchowa pewnie jest w gorszych nastrojach, ale pamiętajcie każdy z nas to przechodził. To naturalny proces kształtowania koszykarskich umiejętności. Głowa do góry i wytrwałości. Urwaliście nam dzisiaj 44 pkt, kąsając skutecznie za 3 pkt. Podziękowania dla kibiców, którzy pomimo że był to ostatni mecz kolejki dopisali!

Za tydzień rogi skrzyżujemy z Człuchowskimi Bykami. Zapraszam 16.01 godzina 12:30!

Zdjęcia okiem Alicji i moim 🙂